Dzień Kobiet

Smętny goździk z cienką wstążeczką i rajstopy, ewentualnie paczka kawy za pokwitowaniem – tak kojarzy się Międzynarodowy Dzień Kobiet z czasów PRL. Do tego jakiś poczęstunek w zakładzie pracy, a na łamach prasy koniecznie budujące historie kobiet na traktorach i we wszelkich gałęziach przemysłu oraz zobowiązania podjęcia dodatkowych planów wykonania norm. Z kobiecością niewiele to miało wspólnego i nic dziwnego, że tego typu obchody przylepiły Dniu Kobiet łatkę komunistycznego święta. I skutecznie, na dekady, obrzydziły Polkom goździki, które same w sobie są wszak pięknymi kwiatami.

A przecież historia powstania tego święta ma zupełnie inne korzenie. Sięgając do starożytności możemy je powiązać z Matronaliami, obchodzonymi w Rzymie na początku marca. Mężowie obdarowywali wtedy żony drobnymi prezentami.

Natomiast pierwsze obchody Międzynarodowego Dnia Kobiet, zorganizowane przez Socjalistyczną Partię Ameryki, odbyły się 28 lutego 1909 roku w Nowym Jorku. Wydarzenie to miało prawdopodobnie upamiętnić marsz kilkunastu tysięcy pracownic fabryk odzieżowych, domagających się praw politycznych i ekonomicznych dla kobiet, który miał miejsce rok wcześniej. Po tych wydarzeniach kolejne kraje wprowadzały obchody Dnia Kobiet, zwykle pod koniec lutego, lub w marcu.

Pamiętajmy, że był to czas, kiedy prawa wyborcze przysługiwały kobietom w zaledwie kilku krajach: Nowej Zelandii, Australii, Finlandii i – częściowe – w Danii. W Polsce kobiety uzyskały prawa wyborcze w 1918 roku, a w USA, na mocy 19. poprawki do Konstytucji – w 1920.

W 1977 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych proklamowała 8 marca Dniem Praw Kobiet i Pokoju na Świecie.

Obecnie Dzień Kobiet obchodzony jest w ponad 100 krajach na całym świecie, choć nie wszędzie 8 marca.

Mamy więc apel do wszystkich czytających nas Pań – zamiast krzywić się na komunistyczne święto, zdajmy sobie sprawę jak bardzo zmieniła się rzeczywistość, w której żyjemy w ciągu ostatniego stulecia, doceńmy kobiety, które wywalczyły nam nasz obecny status i ucieszmy się z życzeń i kwiatków, które wręczają nam 8 marca panowie.

Wszystkiego najlepszego z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet! Niezależnie od tego, jak bardzo jesteśmy zaganiane, emanujmy dziś kobiecością!