Elektronika w rękach dzieci

Odrobina statystyki, która zjeży włos na głowie psychologów. Z sondażu przeprowadzonego przez firmę Harris Poll wynika, że amerykańscy rodzice bardzo chętnie korzystają z urządzeń elektronicznych, by dać swoim pociechom zajęcie, a sobie „kupić” trochę świętego spokoju. Według ankiety aż 59 procent mam i ojców nie ma z tego powodu poczucia winy, ani wyrzutów sumienia. Z tego samego sondażu wynika jednak, że rodzice martwią się o czas, jaki ich pociechy spędzają ze smartfonami, czy tabletami.

Dwoje na pięcioro rodziców pozwala swoim dzieciom na używanie urządzeń elektronicznych przez dwie do trzech godzin dziennie. Psychologowie twierdzą, ze to zdecydowanie za dużo. Jeśli chodzi o ograniczenia czasu, jaki dzieci spędzają bawiąc się smartfonami, czy tabletami, to zdecydowanie lepiej radzą sobie z tym mamy. Z sondażu wynika, że 45 procent ankietowanych pań stara się minimalizować ilość czasu spędzanego z elektronicznymi gadgetami przez ich pociechy do godziny. Zaledwie 27 procent ojców może się pochwalić podobnym poczuciem odpowiedzialności.